Witajcie Kochani!
Jak pewnie większość z Was zdążyła zauważyć, od dłuższego czasu w wyzwaniach nie pojawiają się moje prace, a pod Waszymi pracami wyzwaniowymi nie widać moich komentarzy. Na początku zupełnie nie miałam czasu: rozpoczęłam jednocześnie dwie nowe prace, które pochłaniały większość czasu, nieliczne wolne godziny wypełniały przygotowania do ślubu. Miałam nadzieję, że po ślubie i po powrocie z podróży poślubnej wszystko się unormuje i będę mogła powrócić do moich obowiązków, jakie stawia przed nami uczestnictwo w DT Scrapgang. Niestety, rzeczywistość nie chce odpuścić, zajęć mam coraz więcej, a czas jakoś tak kurczy się, jak chińskie ciuchy po praniu... Podjęłam więc niezwykle trudną, ale zarazem chyba jedyną rozsądną i słuszną decyzję o opuszczeniu szeregów Scrapgangu. Żal mi tym bardziej, że to ja wraz z Rysą powołałyśmy ten blog do życia i zachęciłyśmy Was do wspólnej zabawy. Jednak powiększony skład DT świetnie sobie radzi, Dziewczyny wspaniale ogarniają temat i myślę, że dla takich obiboków jak ja, brak już tutaj miejsca (chociaż kochane Gangsterki twierdzą inaczej :*).
Dziękuję za wszystkie dobre słowa, za każdą chwilę, którą dotąd spędziliście ze Scrapgangiem i proszę, nie idźcie w moje ślady i nie opuszczajcie tego wspaniałego miejsca. A ja...? Być może kiedyś, gdy uda mi się ogarnąć życie, wrócę tu ze zdwojoną energią do działania?
Życzę Wam wszystkim weny i uśmiechu,
Młoda Kobieta
ps. aktualne wyzwanie znajdziecie TUTAJ
Wielka szkoda ale rozumiem ze pewne zmiany pociagaja za soba inne. Zycze Ci zebys z czasem ogarnela wszystko :)
OdpowiedzUsuń