Wyzwanie #20: COŚ POZYTYWNEGO

Witam Was serdecznie! :) Dziś mamy poniedziałek, pora więc na kolejne - już 20!! - wyzwanie Scrapgangu :) Choć za oknem szaro, buro i mokro, to jednak długie dni i jasne poranki mają w sobie coś radosnego, co nie pozwala smucić się w takie brzydkie popołudnia.... Dlatego temat na dziś to: COŚ POZYTYWNEGO :)

Wyzwanie polega na stworzeniu dowolnej pracy, w której zostanie użyte przynajmniej jedno, dobrze widoczne pozytywne słowo (np. radość, miłość, szczęście, uśmiech...) :) Do tego trzeba użyć przynajmniej 3 mediów i wspomnieć na swoim blogu, jakie to są media :)) UWAGA: dwa kolory farby akrylowej to NIE SĄ dwa różne media! :P

Maggie zrobiła cudowny notesik, taki kolorowo-motylowy :)) I przy okazji pokazała, że wymagane pozytywne słowo nie musi być w języku polskim ;)

 Użyte przez Maggie media to: perełki w płynie, glossy accents, crackle accents, distress i glimmer mist.

Ja (Młoda Kobieta) przygotowałam mini-obrazek, którego bazą jest podkładka pod piwo :D

Użyłam białej i żółtej farby akrylowej, turkusowego brokatu, crackle accents, różowego distressa i holograifcznych minikółeczek cd :)

Szara wykonała stronę art journala z sentencją "Oczekiwanie na szczęście" - a kto czeka ten się doczeka :)

Media jakie użyła to: akwarele jako tło, brązowy i złoty tusz, czarny cienkopis, brudny ecoline, perełki w płynie perłowe i transparentne, a także różowy brokat...

Rysa ma teraz rewolucję życiową i chyba nie scrapowanie Jej w głowie, ale cierpliwie czekamy na Jej powrót :)

Mam nadzieję, że zadanie jest łatwe i przyjemne i że chętnie się do nas przyłączycie. Troszkę mnie martwi, że wciąż te same osoby biorą udział w wyzwaniach (dziękuję Im za to z całego serca!! :*), a nowi nie chcą się dołączyć... Może tym razem się skusicie? :)

Przypominam tylko, że prace zgłoszone na wyzwanie muszą być nowe, nie publikowane przed ogłoszeniem wyzwania, w notce z wyzwaniową pracą musi być odnośnik do naszego Scrapgangowego bloga, a prace zgłaszacie za pomocą narzędzia InLinkz, podając link do notki z pracą, a nie do całego bloga :)