Znacie to uczucie, kiedy koniecznie chcecie coś zmienić w swoim otoczeniu, ale nie wiecie co? Na kolejne ramki brakuje już miejsca, przemalowanie ścian może okazać się zbyt pracochłonnym rozwiązaniem, a wydawanie fortuny na nową narzutę na łóżko wydaje się być średnio dobrym pomysłem... W takiej sytuacji warto stworzyć coś niewielkiego, co doda uroku otoczeniu. Dziś proponujemy Wam zliftowanie przepięknych klamerek autorstwa Kobens:
takie cudeńka można przypiąć np. do firanki, nadając jej nowego,
artystycznego wyrazu. Spróbujecie? My spróbowałyśmy i poniżej pokażemy, jak nam to wyszło, a tymczasem chciałybyśmy przedstawić Wam naszego gościa, zwyciężczynię liftu Niekartkowego lipca, Słomianą Zapałkę:
Witajcie!
Nazywam się Magda i prowadzę bloga slomianazapalka.wordpress.com, więc w Internecie możecie mnie spotkać jako Słomianą Zapałkę. W scrapbooking wsiąknęłam na dobre około dwa lata temu, troszkę przez przypadek, ale tak naprawdę od dawna chętnie tworzyłam coś sama.
Trudno powiedzieć czy mam jakiś konkretny styl, w chwili obecnej próbuję różnych technik, nowości i się po prostu bawię. Bo to hobby traktuję jako całkowity relaks. Najchętniej tworzę scrapy, także trochę kartek, nawet prowadzę Art Journal i od czasu do czasu zdarzy mi się popełnić jakiś mały album. Na moich pracach często można znaleźć ręczne lub maszynowe przeszycia i raczej taki balans między bałaganem a całkowitym porządkiem. Bardzo mi miło, że mogę w tym miesiącu gościć w Scrap Gangu i przedstawić swoją inspirację!
Pozdrawiam!
Nazywam się Magda i prowadzę bloga slomianazapalka.wordpress.com, więc w Internecie możecie mnie spotkać jako Słomianą Zapałkę. W scrapbooking wsiąknęłam na dobre około dwa lata temu, troszkę przez przypadek, ale tak naprawdę od dawna chętnie tworzyłam coś sama.
Trudno powiedzieć czy mam jakiś konkretny styl, w chwili obecnej próbuję różnych technik, nowości i się po prostu bawię. Bo to hobby traktuję jako całkowity relaks. Najchętniej tworzę scrapy, także trochę kartek, nawet prowadzę Art Journal i od czasu do czasu zdarzy mi się popełnić jakiś mały album. Na moich pracach często można znaleźć ręczne lub maszynowe przeszycia i raczej taki balans między bałaganem a całkowitym porządkiem. Bardzo mi miło, że mogę w tym miesiącu gościć w Scrap Gangu i przedstawić swoją inspirację!
Pozdrawiam!
A to świetne klamerki Magdy:
Panny Totti:
Najzimniejsze i najbardziej smakowite lody wykonała...
Wielkie gratulacje!
Dla Ciebie banerek oraz zaproszenie do gościnnego projektowania w naszym kolejnym wyzwaniu z liftem NIEkartkowym!
Prosimy o kontakt: scrapgangsterki@gmail.com
Pozdrawiamy serdecznie i życzymy miłego dnia!
ps. A jeśli lubicie słodkości, to podpowiadamy, że u Młodej Kobiety trwa Candy :-)